ja robie balejaz z blondu i brazu chodze co 2 m-ce _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-37981.png[/img][/url]
Mnie 3 razy włosy farbowała mama... Bo wole nie wiedziec jakby to wyglądało jakbym sie sama za to wzięła.. A raz mój M mi pomógł... Oprócz tego , że ufarbował mi włosy to jeszcze dywanik w łazience.. Plama była fioletowa bo akurat wtedy farbowałam włosy na błękitną czerń..
A co do fryzjera.. W lipcu byłam i szczerze to wyszło nie tak jak chciałam.. Wkurzało mnie to , że musiałam codziennie układać te włosy.. ;/ A , że mój M jęczał mi , że mam wrócić do ,,starego'' uczesania to dałam się namówić i jest Teraz mniej czasu zajmuje mi układanie włosów.. A fryzjer.. Jak raz do roku się tam pojawie to jest db... Jak widzę , że mi się końcówki rozdwajają to też sobie sama od czasu do czasu podcinam... _________________ [img]http://suwaczki.waszslub.pl/img-2009090501601630.png[/img]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Pią Paź 10, 2008 6:43 pm Temat postu:
Ja właściwie do czasu studiów u fryzjera bywałam niezwykle okazyjnie. Później kilka razy robiłam baleyage a dwa lata temu pierwszy raz ufarbowałam włosy. Ostatnio przez wakacje włosy mi zjaśniały więc wróciłam do naturalnych. Przynajmniej częściowo bo niektóre pasemka mam rozjaśniane. Ogólnie staram się nie farbować włosów częsciej niż 2 razy w roku. Raz tylko farbowałam sama (Chciałam mieć taki mysi blond a wyszedł jakiś żółty - więcej się nie odważyłam. Często farbuje mojej mamie, robie pasemka etc. ale z własną głową wole iść do fachowca. Tydzień temu wygrałam w radiu jakiś taki zabieg pielęgnacyjny - sauna na włosy i strzyżenie gorącymi nożyczkami. Ciekawa jestem jak to będzie wyglądać. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Sro Paź 15, 2008 5:41 pm Temat postu:
Ja chodze na baleage co dwa miesiace,alboco trzy bo jakbym chodzila rzadziej to bym sie zle czula,bo po takim czasie mam juz spore odrosty,choc mam swoje jasne włosy...W ogole to lubie chodzic do fryzjera i lubie wlosy zaraz po zrobieniu bo sie mniej przetłuszaja,ale nigdy prawie nie podoba mi sie jak mi fryzjer ulozy wlosy,dopiero sa takie jak powinny byc po pierwszym myciu _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Bardzo ładna ta fryzurka, Megi!
a masz proste włosy, czy podkręcają Ci się?
jak nie są naturalnie proste, to bez prostownicy się nie obejdzie.
ale myślę, że ładnie Ci będzie
chcialam cos bardziej powazniejszego, bo jak ostatnio bylam w urzedzie zlozyc wniosek o paszport to ochroniarz (dziwne ze on udzielal informacji o paszportach i wydawal wnioski) zapytal czy mam 18 lat...
[quote="Megi247"]chcialam cos bardziej powazniejszego, (...) ostatnio w urzedzie ochroniarz zapytal czy mam 18 lat... [/quote]
to chyba dobrze? jak ja poszłam z siostr,ą siostrzeńca do żłobka zapisać (Agnieszka miała wtedy 22 lata) to kobieta ją odesłała z tekstem: proszę przyjść z matką dziecka, siostra nie może zapisać małego do żłobka, musi być rodzic obecny!!
wracając do tematu: z takim uczesaniem będziesz wyglądać na pewno poważniej.
[quote="Megi247"]teraz tylko niech ktos mi powie jaki mam ksztalt twarzy;p
[/quote]
hm... mnie się wydaje, że owalny ale nie wiem, może ja się nie znam
ps.widzę z tego zdjęcia, że dobrze Ci się będzie ta fryzura układać
hmm widzialam ta dziewczyne z fotki ( bo studiuje u mnie w szkole) w dlugich wlosach i w takich...jej nie postarzylo tak bardzo;-)to lepiej dla mnie, bo juz mnie irytuje legitymowanie sie dowodem w sklepie i dziwne spojrzenia ze piwo kupuje;p
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4353 Pomocy: 23 Skąd: Poznań Data ślubu: 4 lipca 2009 Wiek: 37
Wysłany: Pon Paź 20, 2008 6:58 pm Temat postu:
ode mnie tez zawsze chcą dowód a tak jak kogoś nowego poznaję to mi daje 16-17 lat... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73zqi6tnaa.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdtv73kb8u1tec.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny
Strona 2 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
chodze co 2 m-ce 
Teraz mniej czasu zajmuje mi układanie włosów.. A fryzjer.. Jak raz do roku się tam pojawie to jest db... Jak widzę , że mi się końcówki rozdwajają to też sobie sama od czasu do czasu podcinam... 
- więcej się nie odważyłam. Często farbuje mojej mamie, robie pasemka etc. ale z własną głową wole iść do fachowca. Tydzień temu wygrałam w radiu jakiś taki zabieg pielęgnacyjny - sauna na włosy i strzyżenie gorącymi nożyczkami. Ciekawa jestem jak to będzie wyglądać. 
