No ale na takie rzeczy jak wiek trzeba patrzeć indywidualnie Znam ludzi dojrzałych w moim wieku a znam też takich, których bym z przedszkola nie wypuściła _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]
[b]duraverita[/b] dokładnie tak jak mówisz mam kolegę w wieku mojego T. (wtedy jeszcze mieli po 28 lat, późno na studia poszli) i moje kochanie jest spokojne, poukładane, wie czego chce i umie do tego dążyć (odkładać kaskę, odmówić sobie czasem przyjemności itp) i my na studia zaoczne poszliśmy z myslą o tym że będziemy w trakcie pracować, a ten kolega to same imprezy urządzał, dopalacze, alkohol (na zajęcia pod wpływem przychodzil) i tym podobne rzeczy się działy, no a w końcu wpadł z dziewczyną w wieku 17 lat nie zazdroszczę jej, bo może nie mieć w nim oparcia, chyba że dziecko go trochę zmieniło i wydoroślał jak założył rodzinę.
Ja uważam, że rodzice wychowują dzieci tyle lat że powinni okazać trochę zaufania, ale może zdanie mi się zmieni jak sama będę miała "dziecię" wkraczające w dorosłość _________________ "Pisać posty pełne błędów językowych i literówek – to jak podawać komuś piwo w brudnym, zasyfionym kuflu
i ewentualnie potem się tłumaczyć, że ma się straszny problem z myciem."
Ja jak miałam 19 lat to pracowałam i robiłam maturę, utrzymywałam się sama a okres imprez i szaleństwa miałam już dawno za sobą Zresztą pomiędzy 19 a 21 masz tylko 2 lata różnicy no więc tego :p _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-60286.png[/img][/url]
Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 8431 Pomocy: 6 Skąd: Kraków Data ślubu: 20.08.2011 Wiek: 34
Wysłany: Wto Cze 19, 2012 10:26 am Temat postu:
[quote="duraverita"]Ja jak miałam 19 lat to pracowałam i robiłam maturę, utrzymywałam się sama a okres imprez i szaleństwa miałam już dawno za sobą Zresztą pomiędzy 19 a 21 masz tylko 2 lata różnicy no więc tego :p[/quote]
ja bardzo podobnie z tym że mieszkałam z rodzicami _________________ [url=http://lilypie.com][img]http://lbyf.lilypie.com/O2stp2.png[/img][/url]]
[url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/OLthp2.png[/img][/url]
ja w wieku 19 lat też mieszkałam sama, robiłam maturę, pojechałam za granicę do pracy i na imprezki już nie bardzo chciało mi się chodzić, wyszalałam się w wieku 14-17 lat _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
Ja jak miałam 19 lat to się zaręczyłam właśnie. _________________ [url=http://www.slubneserca.pl][img]http://www.slubneserca.pl/suwaczki-slubne/3/2008-08-15+13%3A00/suwaczek_slubny.jpg[/img][/url]
to ja mam 17.. ekhmm
jakoś szaleństw nie potrzebowałam nigdy i nadal nie potrzebuję, wolę popracować, zrobić coś w domu, poczytać, pouczyć się, także "fiu bździu" nie dotyczy wszystkich. i nie tylko w wieku 19 lat
[quote="artishi"]to ja mam 17.. ekhmm
jakoś szaleństw nie potrzebowałam nigdy i nadal nie potrzebuję, wolę popracować, zrobić coś w domu, poczytać, pouczyć się, także "fiu bździu" nie dotyczy wszystkich. i nie tylko w wieku 19 lat[/quote]
Artishi ale też nie o to chodzi.. ja w Twoim wieku też nie miałam w głowie "fju bzdziu" a jednak teraz widzę, że jestem dojrzalszą osobą niż wtedy.
to indywidualna sprawa każdego z nas. Jedni są gotowi na zawarcie ślubu po kilku miesiącach związku, inni nawet po 10 latach mają wątpliwości. Kwestia sporna:)
Nie ma reguły. Ja zaręczyłam się po kilku latach znajomości, ale moja przyjaciółka po 4 miesiącach znajomości wyszła za mąż (nie była w ciąży), minęło już 7 lat i cały czas jest bardzo szczęśliwa.
ej to u Was prawie jak u nas zareczylismy sie w 3 rocznice bycia razem, a slub dzien po 5 rocznicy _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3 ... , 11, 12, 13Następny
Strona 12 z 13
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach