My u teściów, rano pobudka na śniadanie - jajka w koszulce smażone w panierce(pierwszy raz coś takiego jadłam) na sałatce z boczkiem i awokado.
A teraz na obiad zjedliśmy pyszny żurek i czekamy na kaczuszkę. Jeszcze drugi obiad u moich rodziców, będziemy się wytaczać od stołu.
Ja że śniadań nie jadam to tylko zjadłem pół jajka i tyle. Choć tylko ze względu na żonę bo jak mieszkałem u rodziców to rodzice nie robili wielkanocnego śniadania. Był tylko obiad wielkanocny.
U nas tradycyjnie - na śniadanie było to co w święconce, czyli jajko, pieczywo, wędliny, chrzan, święcelnik, dołożyłam tylko twarożek i trochę warzyw - pomidor, ogórek, rzodkiewka, sałata.
Jak tam Wasze przygotowania do świąt? My z mamą jak zwykle dzielimy się obowiązkami Śniadanie będzie u nas
Dziś już sprzątałam (sypialnia, pokój Mirelki, przedpokój z kurzu, 2 prania) jutro też czeka mnie jeszcze łazienka i wc. Michał okna chociaż ma szyby odświeżyć z zewnątrz i wewnątrz jutro. No i jedziemy na duże zakupy A wieczorem planuję już upiec sernik bo w sobotę nie dam rady ze wszystkim na raz tym bardziej, że mamy rocznicę ślubu cywilną i jeszcze gości będziemy mieć więc też sernikiem już poczęstuję. Będę robić sałatkę gyros (4 miski), idziemy ze święconką więc trzeba przygotować koszyczek, a wieczorem tą pieczeń będę robić i sos chrzanowy do niej:
W tym samym czasie w sobotę Michał będzie robił tradycyjną sałatkę jarzynową i upiecze babkę Rano tylko przed śniadaniem jak będę szykować i kroić święconkę to mam zamiar jeszcze zrobić jajka faszerowane pastą tuńczykową z koperkiem, jogurtem i musztardą
A mama robi żurek, bigos, też piecze babkę i jakieś jeszcze ciasto, kupiła też białą kiełbachę w dużej ilości więc my już nie kupujemy _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Sob Mar 26, 2016 3:24 pm Temat postu:
moje przygotowania to kupienie w pracy 2 bab, drożdżowej i czekoladowej z wiśniami i orzechami
a na poważnie ja wczoraj w pracy od 5 do 19, młyn jak to zawsze przy pieczywie szczególnie u nas, dziś znów do pracy na 5
wczoraj tylko wróciłam to padłam, dziś rano wstałam , A. ogarnął mieszkanie i przywiózł mnie do domu po pracy, dziś zrobię sałatkę krabową i wsio
mama mi jutro da sałatki jarzynowej i pewnie jeszcze czegoś dostanę
jutro rano jedziemy po Biankę i moich rodziców, bo mysza jest u nich od czwartku, razem pojedziemy do siostry mamy, potem po południu podjedziemy do teściów, a w poniedziałek sami sobie odpoczniemy _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony : Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
Strona 10 z 10
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
My z mamą jak zwykle dzielimy się obowiązkami 
