Ja chodze do tylko jednego fryzjera od 8 lat. Dobrze mnie zna i moja mame zreszta tez Robil mi fryzure na studniowke, na turnieje. Naprawde doprowadzil moje wlosy do ladu po 8 latach stosowania lakierow etc.
Na pewno ciezko trafic na dobrego fachowca, ale to chyba w kazdej dziedzinie tak jest Tylko raz zdecydowalam sie na innego fryzjera i potem przez pol roku ciagle wypadaly mi wlosy I teraz tez boje sie eksperymentowac, a nie ukrywam, ze jezdzenie do Radomia specjalnie do fryzjera jest mi chwilowo zupelnie nie na reke
Jak kiedys mialam krotkie wlosy, to tez chodzilam co 3 mesiace je podcinac do jednej fryzjerki i serio szybko mi wtedy rosly wlosy (ale byl to tez czas, ze nie farbowalam ich jeszcze, wiec napewno byly mocniejsze). A ostatnimi czasy trafiam na samych patalachow i dlatego nie lubie fryzjerow... tym bardziej tez, ze ostatnio moja siostra tez troche eksperymentowala z wlosami i ich dlugoscia i widzialam jak fryzjerki obcinaly jej wlosy, i to w roznych salonach... ten widok wolal o pomste do nieba
Tak jest trafić na dobrego fryzjera to naprawdę szczęście ja ostatnio pierwszy raz w życiu byłam u fryzjera faceta zawsze do kobitek a tu ostatnio przyjęli jakiegoś na zastępstwo i jak go zobaczyłam to w pierwszym momencie chciałam uciec, ale efekt był świetny i teraz chcę tylko do niego
Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 24320 Pomocy: 24 Skąd: Chorzów Data ślubu: 23 czerwca 2007 Wiek: 45
Wysłany: Wto Lip 08, 2008 9:21 pm Temat postu:
Wiola, ja tez mam wrażenie, ze faceci są dużo lepszymi fryzjeram od kobiet. Zresztą jak widac wiekszość mistrzów w tej dziedzinie to mężczyźni. _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20070623040114.png[/img]
[img]http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/8Itwi8q.jpg[/img][img]http://lb3f.lilypie.com/8Itwp2.png[/img] [img]http://s2.pierwszezabki.pl/018/018135990.png[/img]
a wszystkie moje znajome, ktore byly u fryzjera-geja (nie tego samego - w Augsburgu jest ich paru;)), zgodnie twierdzo, ze tylko fryzjerzy-geje. Juz kilka razy sie zastanawialam, czy tez sie do takowego nie wybrac, ale 80€ za kompletna fryzure to troche sporo dla mnie ale jak widze efekty jego pracy to kusi mnie coraz bardziej
W Niemczech w ogole fryzjer to straszny wydatek. Ale ja tez musze potwierdzic, ze fryzjerzy geje sa niezli raz mnie jeden strzygl, farbowal i czesal i bylam bardzo zadowolona. No tak, to byl ten drugi raz kiedy nie bylam u swojego fryzjera
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Wto Lip 08, 2008 10:22 pm Temat postu:
Crita a gdzie ten Twój fryzjer?? Chętnie przetestuję _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Nie wiem czy ten, który mnie strzygł to gej, ale muszę wam powiedzieć, ze to takie dziwne uczucie jak obcy facet cos wam przy włosach robi, muszę powiedziec, ze nawet podniecające najgorzej było jak mi z przodu przy twarzy podcinał te końce i grzywkę oł maj...to było dla mnie trochę krepujące
[quote="WIOLA"]Nie wiem czy ten, który mnie strzygł to gej, ale muszę wam powiedzieć, ze to takie dziwne uczucie jak obcy facet cos wam przy włosach robi, muszę powiedziec, ze nawet podniecające najgorzej było jak mi z przodu przy twarzy podcinał te końce i grzywkę oł maj...to było dla mnie trochę krepujące [/quote]
Dołączył: 14 Kwi 2008 Posty: 28077 Pomocy: 93 Skąd: Radom Data ślubu: 10.10.2009 Wiek: 41
Wysłany: Sro Lip 09, 2008 10:28 am Temat postu:
To mnie się przypomniał fryzjer do którego ciotka mnie zaciągnęła kilka lat temu jak bylam u niej w USie. Wtedy mialam swój naturalny blond (sianowaty) a włosy zaniedbane po pół roku pobytu na Work&Travel (przez pól dnia przebywałam na słońcu drugie pół w zadymionym barze i oczywiście brak czasu żeby o siebie zadbać. (o diecie nie wspomnę) W każdym razie fryzjerem był facet - Hiszpan i Gej jak się patrzy ale to najlepszy fryzjer u jakiego w życiu byłam. A jak mi robił masaż głowy przy myciu to... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/43kt9vvj8429zypw.png[/img][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/89111956767829e2.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribrdr23q42.png[/img]
[img]http://images40.fotosik.pl/124/db23c73d271316da.gif[/img]
Wiesz, nie podniecaja mnie inni mezczyzni. Masaz glowy moze byc bardzo przyjemny, ale bez przesady.[/quote]
Bo ja teraz odniosłam wrażenie, ze skoro sprawiło mi to przyjemność, to jestem zła albo jeszcze jakaś gorsza bo powinien na mnie działac tylko mój facet. Nie wiem może zbyt osobiście to odebrałam, ale zabrzmiało to jak zarzut w moją strone
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach