Wysłany: Wto Maj 24, 2011 9:13 am Temat postu: Porażenie nerwu twarzowego.
Dziewczyny mam pytanie - czy któraś z Was to przechodziła?
Dopadło mnie to 3 tygodnie temu. Tydzień spędziłam w szpitalu, potem jeszcze 10 dni zastrzyków (Dexaven, Nivalin, Cocarboxylaza), witamina B, PP, zabiegi elektrostymulacji. Jak na ten moment poprawa jest mała. Rano zamykam oko (wieczorem jestem zmęczona i oko jest trochę spuchnięte i się nie domyka), język i dolna warga są sprawniejsze. Ale nadal nie mogę się uśmiechnąć, zrobić dzióbka, "zdziwić" ani "zezłościć".
Wczoraj był;am u laryngologa na kontroli i dostałam jeszcze Heviran.
Wiem, że nie da się określić ile to będzie jeszcze trwało, ale może któras z Was to przeszła, albo ktoś z Waszych bliskich i możecie się podzielic doświadczeniami. Ile to trwało, kiedy było widać poprawę, czym Was leczono itp.
Będę wdzięczna za informacje - od trzech tygodni mam pół twarzy i juz mam dość Jest piękna pogoda a ja siedze w domu Obrona czerwcowa przepada i pracy szukać na razie nie mam jak Wrrrrrrrrr.... _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
moj Tomek to przechodzil ale jeszcze sie nie znalismy jak to mial. Mial sparalizowane pol twarzy, poczatkowo chodzil na akupunkture, ktora nic nie dala. Potem dostawal jakies leki, elektrostymulacje tez mial i rehabilitacje, kobitka uczyla go na nowo sie smiac.
Niestety pamiatke ma do tej pory (mnie to nie przeszkadza i nie zwracam uwagi na to ale to jego kompleks) jak np robi dziubek ustami to jedno oko automatycznie mu sie zamyka, Poza tm czasem "skacze" mu przy szyja po jednej stronie, jakby mial taki tik, nie wiem jak to wytlumaczyc.
Ale to chyba wina ze to nie jest do konca doleczone bo pod koniec leczenia pokusil sie o prace za granica i wyjechal i przerwal leczenie.
Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 2840 Pomocy: 6 Skąd: lubuskie
Wiek: 39
Wysłany: Wto Maj 24, 2011 10:32 am Temat postu:
Tadek dostawał Nivalin na porażenie nerwu okołowzrokowego,ale lekarz wtedy powiedział,że to trzeba trochę brać,nawet 20-30 zastrzyków _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5erwe38tjg.png[/img]
Brałam Nivalin 17dni. W tę sobotę skończyły mi się zastrzyki, lekarka powiedziała, że jeśli do piątku (koniec serii zabiegów elektrostymulacji) mam chodzic bez zastrzyków a potem zobaczymy.
Już mam dość _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Wto Maj 24, 2011 4:45 pm Temat postu:
miałam to kochana i ci współczuję ci kochana ja brałam nivalin - bolesne jak cholera i elektrostymulacje - prąd mnie 2 razy pokopał bo źle coś babka zrobiła trzymało mnie to 3 tyg ale często mnie skubią nerwy z tej strony _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Dzięki
To szybko sie uporałaś! U mnie w czwartek będzoe 3 tygodnie A poprawa mała Ale dzis pani na elektrostymulacji mówiła, że widac, że ładnie dziś nerwy pracowały
Nivalin przy Cocarboxylazie to pikuś Tyłek mi odpadał _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Wto Maj 24, 2011 5:59 pm Temat postu:
ja dostawałam w rękę nic przyjemnego ja w kwietniu chodziłam w kurtce zimowej i w golfie a dodam że był to ciepły kwiecień i jedynie albo do lekarza wychodziłam albo na zabiegi może spróbuj masażu ? a jakby oko było zbyt suche to sztuczne łzy kup sobie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
Wiem, że to może i trwać latami , ale mi mówili, że widać,że nerwy reagują, jest zmiana w wyglądzie twarzy, działa juz dolna warga, język i oko sie zamyka rano. Poza tym nie mam cukrzycy, miażdżycy i wiek odgrywa ważną rolę, więc mam nadzieję, że się z tym uporam całkowicie.
Sandi ja chodzę opatulona chustką (całą mordkę mam opatuloną) a jak jest większy wiatr to kaptur zimowy naklafam, ludzie maja ze mnie niezlą polewkę Robie furorę na dzielnicy Wychodzę tez tylko na zabiegi (i wcześniej zastrzyki). _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
A jak w rękę to faktycznie bardziej boli. mi 3 dni robili w rękę i potem jedna pielęgniarka mi powiedziała, że ona miała i lepiej w tyłek. I faktycznie mniej bolało. Ale cocarboxylaza to nawet w tyłek boli _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
Kurde mam już dość Prawie 4 tygodnie a poprawa mała. Wczoraj na wieczór zamknęłam oko, ale dzis jestem wymęczona i pewnie sie nie uda Dostałam Heviran jeszcze ostatnio. I może poza elektrostymulacją od przyszłego tygodnia zacznę lasery. Ktos je miał? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
Dziewczyny minęło ponad 2 miesiące i nadal cienko Ruszył delikatnie kącik ust, ale na ten moment nie ma mowy o uśmiechu , oko zazwyczaj się zamyka, ale nie zawsze. Zero zmarszczek przy dziwieniu się, złoszczeniu itd.
Miałam jeszcze 20 zastrzyków Nivalinu, dostałam też Neurovit.
Miałam juz 11 laserów i nadal będę na nie chodzić, odstawilam, elektrostymulację, bo panie powiedzialy, że musi byc przerwa, bo za długo. A poza tym już było lepiej tydzień temtu jak zrobiłam sobie tydzien przerwy, i w tym tyg wróciłam do elektro i cos mi gorzej twarz wyglądała, więc odstawiłam znowu.
Wizyte miałam mieć wczoraj, ale zadzwonili, że muszą przełożyć na następny tydzień. Więc ten tydzień bez leków (tyle co witaminy i wspomagacze) i na laserach.
Doktor powiedziała, że jak do połowy lipca czyli do wizyty, nic znacznie się nie poprawi to postara się załatwić badanie emg. Boję się go
Miałam juz kilka załamek i sił mi brak. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 2840 Pomocy: 6 Skąd: lubuskie
Wiek: 39
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 5:54 pm Temat postu:
agu,to tak trwa,ale będzie dobrze.Tadkowi wróciło oko i zaczął otwierać powiekę dopiero po prawie 6 miesiącach,ale miał tylko elektrostymulację.Nie wiem,czy u Niego nie przesadzili,bo teraz oko nie zawsze się domyka,a jak śpi głęboko,to z półotwartym _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5erwe38tjg.png[/img]
Dzięki kobiety
Jestem zła, bo niby od początku sa mocne skurcze podczas zabiegów, panie mówiły, że powinno szybko pójść, a tu już 3 osoby, które zaczynały po mnie zabiegi się wyleczyły. A ja o.
Nie wiem co robię źle, albo czego nie robię, że nie przechodzi - trzymam się zaleceń, siedzę w domu od 2 mieś żeby tego nie przewiać (już wariuję), ogrzewam, biorę miliony leków , zastrzyków, zabiegów, ćwiczę - a tu zonk.
Poza tym martwię się co z naszymi wymarzonymi wakacjami, bo jak tak dalej pójdzie leczenie to nici z nich
wszystko za dobrze się układało, wiedziałam, że cos w końcu pierdzielnie...ale nie sądziłam, że moja morda _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv737e1ihu9y.png[/img]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach