Wysłany: Czw Mar 31, 2011 4:20 am Temat postu: Darmowy reportaż oraz plener
Witam serdecznie,
Jestem nowy w branży fotografii ślubnej, aktualnie kompletuję portfolio w związku z czym szukam par młodych które są zainteresowane darmowym reportażem ślubnym lub sesją plenerową. W zamian oczekuję zgody na publikację zdjęć na mojej stronie internetowej. Zdjęcia bezpłatnie wykonuję na terenie Śląska, natomiast pozostałe regiony za zwrotem kosztów dojazdu.
Zainteresowane pary zapraszam do kontaktu w celu ustalenia szczegółów:
Nie martw się Stefcia, ja tak samo jak Ty się nie doczekam _________________ [url=https://lilypie.com][img]https://lb4f.lilypie.com/6pVap1.png[/img][/url]
dobre zdjęcia! _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
ja bym się nawet pokusiła o zwrot kosztów dojazdu, bo mi się bardzo fotki podobają a ze śląska do mnie znów nie tak daleko _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
Ja poproszę jakieś przykładowe zdjęcia z kościoła. Plener jak plener, mnóstwo światła Pan miał, więc problem żaden. Pomysły na kadry i same pozy takie sobie. A te doklejki bez sensu zupełnie.
Pani Asiu pozwolę sobie przytoczyć Pani wypowiedź z innego tematu:
[quote]
„[…]Ja nie wyobrażam sobie zatrudnić na swój ślub fotografa który buduje portfolio, niech sobie eksperymentuje ale nie na nas. Do zdjęć będziecie mieć emocjonalny stosunek i pewnie każde się Wam spodobają ale po jakimś czasie ochłoniesz i zobaczysz, że... jest różnica.
Mój wychowawca z liceum zwykł mawiać- to że umiesz szyć nie znaczy, że powinieneś. Profesjonalny fotograf nie bierze kasy wyłącznie za fakt posiadania dobrego sprzętu, płacisz przede wszystkim za jego doświadczenie, wyczucie chwili, opanowanie w kryzysowych sytuacjach itd.[…]”[/quote]
Niezmiernie mnie cieszy, że zdjęcia takiego amatora budującego portfolio jak ja, jednak przyciągnęły do tego działu Pani osobę, a zarazem dziwi jak szybko niektórzy zmieniają zdanie. Coś chyba jednak jest w tych moich zdjęciach… Muszę Panią zmartwić, lubię eksperymentować w poszukiwaniu ciekawych kadrów co niestety według Pani wyklucza naszą współpracę. Wielka szkoda, przy Pani z pewnością nauczył bym się czegoś nowego o wykorzystaniu światła w plenerze.
Dla pozostałych par:
Wciąż mam wolnych kilka terminów, po kontakcie mailowym udostępniam portfolio gdzie można jak najbardziej obejrzeć inne moje zdjęcia.
[quote="mgibala"]Pani Asiu pozwolę sobie przytoczyć Pani wypowiedź z innego tematu:
[quote]
„[…]Ja nie wyobrażam sobie zatrudnić na swój ślub fotografa który buduje portfolio, niech sobie eksperymentuje ale nie na nas. Do zdjęć będziecie mieć emocjonalny stosunek i pewnie każde się Wam spodobają ale po jakimś czasie ochłoniesz i zobaczysz, że... jest różnica.
Mój wychowawca z liceum zwykł mawiać- to że umiesz szyć nie znaczy, że powinieneś. Profesjonalny fotograf nie bierze kasy wyłącznie za fakt posiadania dobrego sprzętu, płacisz przede wszystkim za jego doświadczenie, wyczucie chwili, opanowanie w kryzysowych sytuacjach itd.[…]”[/quote]
Niezmiernie mnie cieszy, że zdjęcia takiego amatora budującego portfolio jak ja, jednak przyciągnęły do tego działu Pani osobę, a zarazem dziwi jak szybko niektórzy zmieniają zdanie. Coś chyba jednak jest w tych moich zdjęciach… Muszę Panią zmartwić, lubię eksperymentować w poszukiwaniu ciekawych kadrów co niestety według Pani wyklucza naszą współpracę. Wielka szkoda, przy Pani z pewnością nauczył bym się czegoś nowego o wykorzystaniu światła w plenerze.
Dla pozostałych par:
Wciąż mam wolnych kilka terminów, po kontakcie mailowym udostępniam portfolio gdzie można jak najbardziej obejrzeć inne moje zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do współpracy. [/quote]
Dziękuję że odniósł się Pan do moich wypowiedzi, bardzo mi miło. Faktycznie, nie zamierzam eksperymentować, wpłaciłam zaliczkę godnej zaufania firmie i jest mi z tym na tyle dobrze, że nie chce niczego zmieniać. Chętnie jednak zobaczyłabym Pana zdjęcia z sytuacji, w których mógł się Pan wykazać tym wszystkim, co zawiera moja cytowana wypowiedź a co jako wytrawny fotograf- przyzna Pan- wpływa na jakość zdjęć ze ślubu. Moim zdaniem szuka Pan naiwnych Par, którzy zgodzą się na to by sobie Pan zrobił portfolio kosztem jednej z najważniejszych imprez w życiu. A jak coś nie wyjdzie to... przecież darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby...
Odniosłam się do Pana prac ponieważ zostały zaprezentowane na forum (mam nadzieję że to nic złego). Zdjęcia prezentowane na Pana stronie (link dostępny w źródle) potwierdzają moje podejrzenie, że jest Pan wyłącznie posiadaczem aparatu fotograficznego, bo na pewno nie jest Pan fotografem. Estetyka która Pan oferuje to nic innego jak po prostu zgrane kalki, w dodatku marne technicznie (sesja w palmiarni jest najlepszym przykładem). Jedynym zresztą. Proszę się nie gniewać, Pan ma prawo być przekonanym o tym, że coś w tych Pana zdjęciach jest, ja natomiast nie widzę w nich nic, są dla mnie kompletnie bezwartościowe. Mogłabym wejść głębiej i pokusić się o małą analizę, ale byłoby Panu przykro a tego nie chcę.
Na koniec nutka optymistyczna. Nie wątpię, że znajdą się pary które uszczęśliwi Pan swoimi pracami.
Proszę Pani wyraźnie w pierwszym poście napisałem iż jestem nowy w branży. Ma Pani problemy z rozumieniem tekstu pisanego? Proszę kliknąć przycisk wstecz i przeczytać nazwę działu w którym się Pani znalazła, otóż brzmi ona „Darmowe usługi / Tworzenie port folio”. Fotograf z doświadczeniem nie potrzebuje szukać par! Otóż to! Nie mam doświadczenia! Teraz prostą dedukcją niczym wytrawny detektyw z W11 ( tak samo jak trafiła Pani na moje portfolio ) może Pani dojść do tego, dlaczego moje usługi są darmowe.
Zaskoczona? To zaskoczę Panią jeszcze bardziej, jestem świadomy pewnych braków w moich zdjęciach ponieważ ciągle się uczę, jednak nie dam sobie wmówić że są bezwartościowe. Takie są tylko Pani posty w tym temacie, gdyż nie prosiłem o ocenę moich zdjęć tylko o kontakt zainteresowane pary. Każda z nich ma swoje wyczucie estetyki oraz gust i ustalając ze mną szczegóły doskonale wiedzą co robią. Rozwieję Pani obawy - nikogo nie zmuszam do tego abym był jedynym fotografem na ślubie i nic nie stoi na przeszkodzie aby dodatkowo zatrudnić kogoś za pieniądze.
Natomiast zastanawia mnie kim Pani jest aby oceniać moje zdjęcia pod kątem technicznym? Konkurencja nie śpi? Ja wiem, że to boli gdy pojawia się ktoś z lepszym sprzętem i oferuje taką samą usługę za darmo ale takie są prawa rynku.
[quote="mgibala"]Natomiast zastanawia mnie kim Pani jest aby oceniać moje zdjęcia pod kątem technicznym? Konkurencja nie śpi? Ja wiem, że to boli gdy pojawia się ktoś z lepszym sprzętem i oferuje taką samą usługę za darmo ale takie są prawa rynku.[/quote]
Rozczaruję Pana. Nie każdy kto zna się na kompozycji kadru, ekspozycji, lub potrafi docenić emocjonalny wymiar zarejestrowanej sceny jest od razu Pana konkurencją. Może to Pana rozczaruje jeszcze bardziej, ale ktoś taki nie musi nawet posiadać aparatu fotograficznego. Czy słyszał Pan co nieco o malarstwie? Filmie? Teatrze? Sztuce nowoczesnej?
Żeby nie było, że czepiam się bezpodstawnie:
1. Bezsensowna kompozycja dwóch zdjęć, brak słów. Co chciał pan przekazać fotografią po prawej?
2. Osób z lekko pociągłą brodą nie fotografuje/ maluje się w taki sposób, ponieważ zwyczajnie wyglądają gorzej niż w rzeczywistości.
3. Kolejna, bezsensowna kompozycja + ohydne cyfrowe ziarno. Poza tym, Pani Młoda patrzy w obiektyw a Pan Młody w ziemię? Gdzie ich emocje? Ślady uczuć? To ma być portret? Scenka rodzajowa?
4. Czy za oknem naprawdę miał miejsce wybuch nuklearny?
To tak na szybko, proszę Pana fotografa. Przepraszam, że w tym wątku, ale sam się Pan domagał.
Pani Asiu, jak to mawiają czasem lepiej nie odzywać się niż rozwiać wszelkie wątpliwości. Nie ma Pani totalnie pojęcia o fotografii, a jeżeli nawet to jakieś techniczne bzdety które są nieaktualne bo o dziwo fotografia również rozwija się i trendy ulegają zmianom.
Powiększenia przy zdjęciach są formą prezentacji na moim portfolio, szukam oryginalności. Nie chciałem kolejnych miniaturek i zwykłych powiększonych zdjęć. Pani ten efekt nie przypadł do gustu, większości osób podoba się, więc co tu dyskutować jak nad gustem się nie dyskutuje.
Punkt numer trzy – Pan młody ma wzrok wyraźnie skierowany na Panią młodą, może czas na wizytę w Vision Express?
Ten ohydny szum jest jednym z najczęściej stosowanych efektów, nie będę Pani robił wykładu dlaczego bo pewnie i tak tego Pani nie zrozumie. Pozwolę sobie wstawić linka do zdjęcia z strony Pani Anny Kaliny Ciesielskiej, zapewne wie Pani kto to jest?
Cóż, ta Pani zapewne nie jest fotografem tylko posiadaczem lustrzanki, zupełnie jak ja.
W żadnym wypadku nie porównuję jakości moich prac do tych przytoczonych tutaj, jednak chcę pokazać iż Pani argumenty są totalnie wyssane z palca. Przykro mi, że moje prace nie przypadły Pani do gustu, proszę w takim przypadku po prostu nie korzystać z moich usług i oboje będziemy zadowoleni.
Jeszcze w ramach ciekawości, jakie ma Pani osiągnięcia z zakresu sztuki nowoczesnej, filmu, teatru i malarstwa?
Pozdrawiam
ekhem ekhem... ja wiem że dyskusja jest teoretycznie rzeczowa i na temat ale ZEN.... drodzy Państwo - zen
Asia - jesteś zainteresowana czy nie jesteś - ok - ale po co te ataki?
mgibała - to było dobre - pojazd do szpiku kości - ale z klasą - tylko po co? Nie można było najzwyczajniej w świecie rzeczowo odpowiedzieć na zarzuty?
wiem że mój autorytet jako moda generalnie raczej nie istnieje niż istnieje ale prosiłabym bardzo o jakąś bardziej konstruktywną dyskusję
też sobie zajrzałam w tę sesję - a co się będę
mnie się akurat osobiście takie ziarnowanie podoba ale fakt, jest kilka zdjęć w całej sesji których nie rozumiem
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach