Zastanawiam się nad zainwestowaniem w ogrzewanie podłogowe w łazience, wc i przedpokoju, czyli tam gdzie nie ma u nas grzejników a są płytki. W związku z tym, że i tak będzie robiony remont i wymiana płytek to jest dobra okazja do założenia ogrzewania podłogowego. Czy ktoś z Was ma lub też planuje? Ciekawa jestem opinii, plusów i minusów i kosztów z tym związanych, czytałam w necie że ceny kształtują się ok. 50 zł za 1m2. A tu mini podsumowanie ZA i PRZECIW:
Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 2840 Pomocy: 6 Skąd: lubuskie
Wiek: 39
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:06 pm Temat postu:
Moi rodzice kiedyś w kuchni mieli,ale ściągnęli,bo strasznie prądu żarło,a kuchnia ok 20 m2 i założyli grzejnik _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5erwe38tjg.png[/img]
Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 8763 Pomocy: 47 Skąd: Śląsk Data ślubu: 3 lipca 2010 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:09 pm Temat postu:
To podsumowanie jest tak tendencyjne, że szkoda słów...
Przecież to zwykła reklama
A poza tym dotyczy podłogówki, ale elektrycznej...
Nie wiem jak w bloku ale w domu wg mnie znacznie lepiej jest podpiąć podłogówkę pod co _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davm.daisypath.com/p72zp1.png[/img] [img]http://lpmm.lilypie.com/uXGfp1.png[/img][/url] [url=http://lilypie.com][img]http://lpmm.lilypie.com/ePxGp1.png[/img][/url]
Mi właśnie chodzi o elektryczne bo CO mam ze spółdzielni _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 8763 Pomocy: 47 Skąd: Śląsk Data ślubu: 3 lipca 2010 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:12 pm Temat postu:
Violetta ja bym się akurat tym porównaniem nie sugerowała...
I pewnie sporo skoczą Ci opłaty bo CO zwykle jest wliczone w czynsz...
Może napisz do Anji - ona jest od tego specjalistką to powinna rzetelnie doradzić _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davm.daisypath.com/p72zp1.png[/img] [img]http://lpmm.lilypie.com/uXGfp1.png[/img][/url] [url=http://lilypie.com][img]http://lpmm.lilypie.com/ePxGp1.png[/img][/url]
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 35061 Pomocy: 39 Skąd: Knurów Data ślubu: 11.06.2011 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:20 pm Temat postu:
ja właśnie chciałam podłogówkę w łazience u góry i na dole i w kuchni i M. mi mówi że będzie problem z podłogówką na górze bo wtedy potrzeba jakaś silniejszą pompkę i gdzieś trzeba schować tą skrzynkę _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr9vvjfv9cdh83.png[/img]
No ja właśnie pierniczę ich ogrzewanie wliczone w czynsz. Kaloryfery tak zimne, że jak w psiarni, całą zimę marznęłam. Kaloryfery na 5 a letnie tylko były, aż sąsiadce pokazywałam i gadałam z nią czy też tak ma, a u niej na 2 cieplejsze były niż u mnie na 5 bo też u niej dotykałam a i tak niedopłata znów przyszła a ponoć to zależy od ilości ciepła a nie od tego czy na 5 jest ustawiony grzejnik. Spółdzielnia była i nie widzi nic niepokojącego, grzejnik nie jest zapowietrzony, nie wiem czy akurat nasz pion tak słabo jest ogrzewany. A może grzejniki jakieś zamulone bo fakt, stare są i są do wymiany. Ale mimo to myślimy już powoli nad tym, żeby mieć całą chatę elektryczną, łącznie z ogrzewaniem bo tylko na plus na tym wychodzimy. Ale póki co w pokojach by się czasem tylko odkręcało, w salonie będzie bio kominek, który daje bardzo dużo ciepła no i myślimy właśnie nad tym ogrzewaniem podłogowym w przedpokoju, wc i łazience. Wbrew pozorom to naprawdę dużo ciepła daje i to ciepło od przedpokoju rozchodziłoby się po całym mieszkaniu, a kaloryferki mogłyby sobie ewentualnie być i na 3 mieć, o ile coś dadzą. Ja mam w pracy w recepcji podłogowe i grzejniki mam zakręcone bo tak ciepło, a najbardziej własnie ciepło od stópek jest _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Ostatnio zmieniony przez Violeta dnia Czw Lut 17, 2011 9:28 pm, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 8763 Pomocy: 47 Skąd: Śląsk Data ślubu: 3 lipca 2010 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:26 pm Temat postu:
Ale przecież za ogrzewanie i tak będziecie coś płacić, nawet gdybyście wymontowali grzejniki. No bo jak macie w mieszkaniu piony to raczej nikt Was z opłaty nie zwolni... _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davm.daisypath.com/p72zp1.png[/img] [img]http://lpmm.lilypie.com/uXGfp1.png[/img][/url] [url=http://lilypie.com][img]http://lpmm.lilypie.com/ePxGp1.png[/img][/url]
Klaudia no tak, opłaty byłyby, ale minimalne jak cały czas byłyby grzejniki na zero. Albo od czasu do czasu włączane. Kurde, mogę płacić nawet więcej, stać nas, ale nie chcę marznąć bo najbardziej na świecie nie cierpię dwóch rzeczy: jak jestem niewyspana i jak mi zimno Cały sezon jadę na tych grubych frotkowych skarpetkach a i tak mi ciągle zimno _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 8763 Pomocy: 47 Skąd: Śląsk Data ślubu: 3 lipca 2010 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:34 pm Temat postu:
Aż dziwne że macie zimno przy centralnym w bloku... a może po prostu grzejniki są zapowietrzone albo zatkane, co? Albo kiepskie grzejniki...
My generalnie w naszym mieszkaniu nie mamy grzejników (same piony) i jest meeega ciepło. Ale blok świeżo ocieplony no i mieszkanie tak położone... _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davm.daisypath.com/p72zp1.png[/img] [img]http://lpmm.lilypie.com/uXGfp1.png[/img][/url] [url=http://lilypie.com][img]http://lpmm.lilypie.com/ePxGp1.png[/img][/url]
klaudia grzejniki nie są na bank zapowietrzone bo były sprawdzane przez spółdzielnię. Sąsiadka obok ma takie same, też stare grzejniki i jej są ciepłe, nie wiem od czego to zależy. Muszę się przejść jeszcze do sąsiadów na górę i sprawdzić u nich w tym samym pionie, nade mną. Co prawda mieszkanie mamy nie w środku tylko szczytowe, ale blok też ocieplony. Tragedia jednym słowem, to samo co u mojej siory, też tak grzeją. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 8763 Pomocy: 47 Skąd: Śląsk Data ślubu: 3 lipca 2010 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:42 pm Temat postu:
Kurde ale powinno być podobnie...
No chyba, że cały pion zapowietrzony, ale jak Wam spółdzielnia sprawdzała w mieszkaniach to raczej w pionie też
Może zatkane czy coś? No albo po prostu sąsiadka mimo, iż ma stare grzejniki to z lepszego materiału czy coś...
Powiem Ci, że jeszcze się nie spotkałam z tym, żeby w bloku przy dobrych grzejnikach było zimno. A kilka bloków w życiu wypróbowałam
Nie wiem, może po prostu miałam szczęście _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davm.daisypath.com/p72zp1.png[/img] [img]http://lpmm.lilypie.com/uXGfp1.png[/img][/url] [url=http://lilypie.com][img]http://lpmm.lilypie.com/ePxGp1.png[/img][/url]
A ja już w drugim bloku marznę. W poprzednim jak mieszkałam z siorką to się już cieszyłam na przeprowadzkę, że w końcu marznąć nie będę i masz Ci los! Jak skończy się sezon grzewczy to na odstrzał idzie wymiana grzejników, bio kominek na jesień i teraz może przy remoncie to podłogowe, aż tak duży fragment mieszkania to nie jest więc nie powinno być dramatycznie a odkąd mam w recepcji to marzę o tym w domu bo mi fajnie w końcu ciepło jest a wiem co mówię bo pracuję w średniowiecznym Zamku gdzie sufity mają z ponad 4 metry i są grube wychłodzone mury z cegły. No i w mieszkaniu w nocy wystarczy tylko ustawić na 15-20 i jest w stopki ciepło idąc siku w nocy do wc bez kapci _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 10512 Pomocy: 5 Skąd: śląskie Data ślubu: 07.07.2012 Wiek: 35
Wysłany: Czw Lut 17, 2011 9:51 pm Temat postu:
U mnie też czasami się grzejniki przestawiały i były zimne na 6, albo gorące na 2. Wtedy okazywało się, że jakaś śruba jest inaczej dokręcona i tą śrubą właśnie rodzice regulowali ciepło kaloryferów. _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-57182.png[/img][/url]
U nas nie jest nic poprzestawiane bo im zwiększam tym jest cieplejszy grzejnik, ale nie tak jak być powinien. Na 5 jest poprostu ciepły, taki sobie a u sąsiadki gorący czyli taki jak być powinien. _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmui9cx1jo.png[/img] [url=http://www.suwaczki.com/zabki][img]http://www.suwaczki.com/zabki/images/8e0b34ef938c8667.png[/img][/url]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3Następny
Strona 1 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Cały sezon jadę na tych grubych frotkowych skarpetkach a i tak mi ciągle zimno 
Jak skończy się sezon grzewczy to na odstrzał idzie wymiana grzejników, bio kominek na jesień i teraz może przy remoncie to podłogowe, aż tak duży fragment mieszkania to nie jest więc nie powinno być dramatycznie a odkąd mam w recepcji to marzę o tym w domu bo mi fajnie w końcu ciepło jest a wiem co mówię bo pracuję w średniowiecznym Zamku gdzie sufity mają z ponad 4 metry i są grube wychłodzone mury z cegły. No i w mieszkaniu w nocy wystarczy tylko ustawić na 15-20 i jest w stopki ciepło idąc siku w nocy do wc bez kapci 