ojjj wspolczuje ale moze to nie do konca jego wina _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
no wiem, ale moze sciagnal ja z waznego powodu i gdzies ktos przez przypadek ja zawieruszyl _________________ [url=http://fajnamama.pl][img]http://fajnamama.pl/suwaczki/sbqelmt.png[/img][/url]
[quote="marmolada"]5 dni? I jak sobie z tym faktem poradziliście?[/quote]
kupilismy nowa ... a jeszcze mielismy dodatkowy problem bo plener jeszcze nie byl zrobiony a obraczka zgubiona _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jacq9vaob.png[/img]
koleżanki mąż też zgubił obrączkę, włożył do plecaka jak jechali na tenis bo bał się, że zgubi podczas gry... ale to było hmm jakieś 8 miesięcy po ślubie... kupili nowe
na pewno na początku byłabym zła, ale szybko by mi przeszło- na pewno nie zrobił tego specjalnie _________________ [url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-53141.png[/img][/url]
ja chyba swoja sytuacje juz gdzies opisalam prawda? maz podniecony swoja pierwsza w zyciu kapiela w prawdziwym jeziorze (mazury) wlazl do zimnej wody i sobie plywal ... obraczka sie zsunela i wpadla sobie do jeziorka ... pewnie ze bylam zla, ale przeciez takie rzeczy sie zdarzaja! ... a jeszcze dodam ze to byla nasza podroz poslubna _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jacq9vaob.png[/img]
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 5:42 pm Temat postu: Re: 36 dni po ślubie mój mąż zgubił obrączkę
[quote="marmolada"]Katastrofa, jak dla mnie. Strasznie trudno nam się teraz jest dogadać.
Wybaczyłybyście tak po prostu?
Wiem, że to "tylko" rzecz ale to jest przecież OBRĄCZKA![/quote]
to tylko obrączka. mimo wszystko. i on ją zgubił, a nie wyrzucił celowo przez okno. przykre, ale tak się zdarza. nie wiem czemu jesteś z tego powodu na niego zła. kupcie nowe _________________ [img]http://img.weddingcountdown.com/ticker/4mkylg3x.png[/img]
[url=http://ticker.7910.org/eng][img]http://ticker.7910.org/an1cJTt0g410000MTAwMjU0OHwzNjY2NTZzYXx3ZVwncmUgZ2V0dGluXCcgbWFycmllZCBpbg.gif[/img][/url]
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 21825 Pomocy: 20 Skąd: Radzymin/Warszawa Data ślubu: 30.05.2009 Wiek: 42
Wysłany: Czw Paź 01, 2009 9:22 pm Temat postu:
to jest tylko rzecz, zamiast rozpaczać i się denerwować jak najprędzej do jubilera kupić nową powinniście iść i to razem, każdemu to może się zdarzyć nawet tobie _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgebh0fe1v.png[/img]
Też myślę, że nie powinnaś robić z tego problemu _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
Dołączył: 18 Gru 2007 Posty: 5996 Pomocy: 18 Skąd: Czerwionka-Leszczyny Data ślubu: 28.04.2009 i 25.07.2009 Wiek: 40
Wysłany: Pią Paź 02, 2009 11:01 am Temat postu:
No dokładnie myślę jak poprzedniczki. Zgubienie obrączki może być przykre, ba, na pewno jest przykre, ale to nie koniec świata i nie ma sensu codziennie się o to kłócić. To tylko rzecz! To symbol małżeństwa a nie małżeństwo samo w sobie. Skoro się kochacie, to to jest najważniejsze a codzienne wypominanie zgubionej obrączki może popsuć nieodwracalnie Wasze relacje a nie warto. _________________ Kochamy Cię, Bogusiu!
[img]http://s2.suwaczek.com/201201111565.png[/img]
Kochamy Cię, Jadziu!
[img]http://s9.suwaczek.com/201408301765.png[/img]
http://bubinkowo.blogspot.com
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach