Wysłany: Pią Maj 30, 2008 9:43 am Temat postu: Dziewczyny doradzcie
Mam problem. Wybrałam sobie bukiecik i butonierke, oraz kwiatki dla swidkowych na raczke, jedna powiedziała ze założy z mojej strony a ze strony nazyczonego powiedziała ze nie chce zadnego badziewia na reke i z zadnym bukiecikiem tez nie pojdzie. Uważam ze to jest moj slub i ona nie ma nic do powiedzenia w tym przypadku. A oprocz tego skoro swiadek nie pomaga to tez niech nie szkodzi. Oprocz tego bukieciku jak ja poprosiłam zeby ze mna pojechała po zaproszenia wybrac, to stwierdziła ze jej sie nie chce. A jak sobie zamowiałam juz i zaproszenia i zawiadomienia i dostałam juz je do domku, to jej kolezanka z pracy zapytała ja gdzie kupowalismy, a ona przyjechała do nas zrobila dokladne zdjecia zaproszen z zewnatrz tekstu ktore byly na zaproszeniach (sama projektowała) i adres do drukarni po czym wyslala je kolezance. Uwazam ze troszke nie fer. Poniewaz ja szukałam drukarni dwa tygodnie zeby nie płacic podwojnej ceny bo tyle sobie zazyczyly drukarnie u mnie w miescie. Za te same zaproszenia co zapłaciłam 150zł tam chcieli ode mnie 320-400. Wypowiedzcie sie prosze na ten temat
to samo mowi mi moja mama. ale to jest siostra Pana Młodego wogole na poczatku ona nie miała byc swiadkiem tylko jego przyjeciel bo chcielismy miec za swiadkow Pana i Pania, no ale siostra stwierdzila ze jak nie bedzie świadkiem to nie przyjdzie na ślub, wczoraj jeszcze rozmawiałam z moja mama na temat siedzenia przy stole ze obok nas zaraz beda siedziec rodzice a pozniej swiadkowie pozniej dziadkowie i chrzesni itd.,, żeby Pani świadek ze strony chlopaka nie uczaplila sie zaraz obok Pana Młodego ze swoim chlopakiem, którego niestety nie trawiam. Moja mama powiedziala ze jak Pani Swiadek ww cos wywinie na slubie albo na weselu to moja mama jej zwroci uwage, bo zaczyna nas denerwowac. Jak miala jechac ze mna poszukac sukienki na poprawiny to ciezko, ale jak ja mam z Nia jechac szukac sukienki dla niej to pryzeciez to jest moim obowiazkiem jej zdaniem. Wiec wyprowadzilam ja z tego bledu.
Ale niestety moj chlopak nie chce juz zmieniac, zeby nie klocic sie z siostra i swoja mama, ale jak kupie to na raczke albo bukieciki to ona i tak tego nie zalozy i znow postawi na swoim.
Skąd: Białystok Data ślubu: 24 lipiec 2010 Wiek: 36
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 10:08 am Temat postu:
Ja bym zapytała chłopaka co jest jemu ważniejsze ja czy jego siostra, bo w końcu czyj to jest ślub jej czy twój..... -_-. ja zresztą nie czekała bym na interwencje narzeczonego tylko powiedziała lasce albo bukiecik albo nie masz sie gdzie wybierać..... _________________ A może ...
http://pl.youtube.com/user/rybkabial
Skąd: Zamość/Wrocław Data ślubu: 22.08.2009 Wiek: 39
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 3:10 pm Temat postu:
[quote="wisienka187"] no ale siostra stwierdzila ze jak nie bedzie świadkiem to nie przyjdzie na ślub, [/quote]
szczerze to łaski jej nie robisz że zapraszasz ją na wesele, więc jeżeli nie chce to niech nie przychodzi... ot co Przynajmniej ja bym tak przedstawiła sytuację gdybym była na Twoim miejscu... krótka piłka i po sprawie.... A na świadka, moim zdaniem, wybiera się niekoniecznie rodzeństwo tylko osoby, które są bliskie ale i takie na które możesz liczyć na weselu i w życiu czyt. przyjaciel, przyjaciółka, którzy nie będą strzelać fochów w ważnym dla ciebie dniu. _________________ [url=http://slub-wesele.pl][img]http://suwaczek.com/200502232338.png[/img][/url]
[url=http://www.slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090822290719.png[/img][/url]
Skąd: Białystok Data ślubu: 24 lipiec 2010 Wiek: 36
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 4:08 pm Temat postu:
zgadzam sie z hefi jesli chodzi o wybór świadków, my od razu wiedzieliśmy że to będą nasi przyjaciele i oni jako pierwsi dowiedzieli sie o ślubie. Więc może pomyślisz o zmianie świadka bo w tej sytuacji było by to chyba najprostsze wyjście .... _________________ A może ...
http://pl.youtube.com/user/rybkabial
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 7521 Pomocy: 9 Skąd: :) Data ślubu: 7 czerwiec 2008 rok :-) Wiek: 40
Wysłany: Pią Maj 30, 2008 5:04 pm Temat postu:
[quote="wisienka187"]Ale niestety moj chlopak nie chce juz zmieniac, zeby nie klocic sie z siostra i swoja mama, ale jak kupie to na raczke albo bukieciki to ona i tak tego nie zalozy i znow postawi na swoim.[/quote]
Twoj Narzeczony powinien porozmawiac z Mama zeby wpłyneła na siostre... _________________ [img]http://www.suwaczek.pl/cache/60bb514a3c.png[/img]
Ja też radze ZMIANA WYMIANA ZAMIANA i te inne Pogadaj z twoim miśkiem i powiedz mu że to w końcu najważniejszy dzień w Twoim życiu a nie jej _________________ [url=http://slub-wesele.pl][img]http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200508040926.png[/img][/url]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2Następny
Strona 1 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach