Dołączył: 06 Kwi 2009 Posty: 2721 Pomocy: 5 Skąd: Kraków Data ślubu: 9 lipiec 2011 Wiek: 37
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 4:43 am Temat postu:
Manga już zalinkowała nasze menu, więc nic nowego nie dorzucę. Powiem tylko, że ja uwielbiam nowości i na pewno dużo rzeczy bym zjadła, ale dziewczyny mają rację, że należy łączyć nowoczesność z tradycją(co nie musi oznaczać, że na weselu musi być kotlet i rosół). Dodam jeszcze, że zawsze można zrobić bufet sushi(u nas miał być) i wtedy sushimaster przygotowuje sushi na oczach gości. _________________ Moje inspiracje: [url=http://inspiracje-slubne.blogspot.com/]Ślubne[/url] i [url=http://dzieciece-inspiracje.blogspot.com/]Dziecięce[/url] Nowe notki! Zapraszam!
Nasz szczęśliwy dzień: [url=http://www.youtube.com/watch?v=efSFR02kAkA]Zdjęcia[/url], [url=http://www.youtube.com/watch?v=d6rTOd4NGBM]Filmowa zapowiedź[/url], [url=http://www.youtube.com/watch?v=0ZjculTrn6c]Teledysk[/url]
Skąd: Kraków / Pcim / Po ślubie Węglówka :D Data ślubu: 11.09.10 Wiek: 36
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 2:39 pm Temat postu:
A my mamy całkowicie tradycyjne menu Ja lubię nowe rzeczy ale ostatnio byliśmy na 3 tradycyjnych weselach pod rząd i jadłam każde pyszne danie, mimo że takie "zwykłe" Było wogóle super, ja stawiam na tradycje _________________ [img]http://s3.suwaczek.com/20100911580116.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/20100911310217.png[/img]
szczerze to nie wiem czy to dobry pomysl wiele osob nie jada i nigdy nie zje owocow morza, ja osobiscie uwielbiam i jadam czesto ale wydaje mi sie ze na wesele to jednak nie bardzo chyba ze jako dodatek np. zimna plyta. _________________ [img]http://s3.suwaczek.com/20080705040114.png[/img]
[url=http://www.maluchy.pl][img]http://suwaczki.maluchy.pl/li-58000.png[/img][/url]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Pon Sty 18, 2010 3:23 pm Temat postu:
my właśnie w zimnej płycie miec bedziemy, to takie lekkie i pyszne zreszta z mysla o mnie, bo ja z kolei nie lubie na imprezach tradycynego, ciezkiego cokolwiek jedzeni, wole rybke, sałatke, krewetke, ale jestem raczej w opozycji do wiekszosci _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Ja też uwielbiam krewetki łososia i tego typu jedzenie ale już widze jak moje starsze ciotki komentują że robaki im dałam na obiad czy surowe ryby albo coś w tym stylu. Dlatego tego typu podałabym raczej w formie zimnej płyty a główne dania raczej tradycyjnie
Ja jestem za pomieszaniem dań pół na pół, wtedy dla każdego będzie coś miłego
Ważne, żeby do każdego posiłku podać coś tradycyjnego i coś nowoczesnego jako alternatywę, a nie tak jak u znajomych, że cały obiad był tradycyjny a zimna płyta w całości nowoczesna... Nie jestem wybredna, ale w zimnej płycie nie znalazłam nic dla siebie i do północy, aż podali krokieta byłam głodna
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sro Sty 20, 2010 2:13 pm Temat postu:
czasem ludzie chca błysnąć a kończy sie glodnymi gośćmi , miało wyjść światowo, a wyszło ... no wiadomo ... _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
ja na Twoim miejscu jednak skłaniała się na potrawy jednak bardziej tradycyjne, typowo polskie. No bo przecież jak podasz sushi to jak ta biedna babubia ma się za tą surową rybę zabrać? Albo krewetki, połowa goście nie wie jak się z tym obejść jak żyje a co dopiero po obróbce cieplnej.
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Wto Paź 26, 2010 12:36 pm Temat postu:
a czy każdy musi miec "biedną babunię"? moja ma 86 lat i by się za takie okreslenie niexle wkurzyła, za to krewetki wsuwa aż miło _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
[quote="kuleczka28"]ja na Twoim miejscu jednak skłaniała się na potrawy jednak bardziej tradycyjne, typowo polskie. No bo przecież jak podasz sushi to jak ta biedna babubia ma się za tą surową rybę zabrać? Albo krewetki, połowa goście nie wie jak się z tym obejść jak żyje a co dopiero po obróbce cieplnej.[/quote]
tu już nawet nie o to chodzi ale o gusta, znam conajmniej kilka osób, które jak widzą krewetki to się krzysią jak po soku z cytryny, sushi owszem dużo osób lubi!
Spotkałem sięz tym, że sushi jest wystawiane jako przystawka i przyznam szczerze, że bardzo mi się to spodobało!
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 7:07 pm Temat postu:
ale Zia pisała, że u niej goście to jadają, zwłaszcza ze wesele jest bardzo mlodzieżowe i tam własnie schabowy by krzywienie wywołał, a krewetki sa jak najbardziej "normalne" _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Ja lubię nowości i często jemy jakieś 'dziwne rzeczy', ale przyznam, że sushi to nie na moje kubeczki smakowe. Ostatnio byłam na imprezie, na której uraczono nas sushi i przyznam, że byliśmy głodni, bo mało komu to podeszło.. Dlatego na wesele postanowiliśmy nie eksperymentować, tylko podać bardziej tradycyjne dania, żeby nie było takich sytuacji jak na w/w imprezie, że wszyscy jedzą chociaż trochę, żeby zabić głód;p
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach