[quote="mgibala"]Pani Asiu, jak to mawiają czasem lepiej nie odzywać się niż rozwiać wszelkie wątpliwości. Nie ma Pani totalnie pojęcia o fotografii, a jeżeli nawet to jakieś techniczne bzdety które są nieaktualne bo o dziwo fotografia również rozwija się i trendy ulegają zmianom.
Powiększenia przy zdjęciach są formą prezentacji na moim portfolio, szukam oryginalności. Nie chciałem kolejnych miniaturek i zwykłych powiększonych zdjęć. Pani ten efekt nie przypadł do gustu, większości osób podoba się, więc co tu dyskutować jak nad gustem się nie dyskutuje.
Punkt numer trzy – Pan młody ma wzrok wyraźnie skierowany na Panią młodą, może czas na wizytę w Vision Express?
Ten ohydny szum jest jednym z najczęściej stosowanych efektów, nie będę Pani robił wykładu dlaczego bo pewnie i tak tego Pani nie zrozumie. Pozwolę sobie wstawić linka do zdjęcia z strony Pani Anny Kaliny Ciesielskiej, zapewne wie Pani kto to jest?
Cóż, ta Pani zapewne nie jest fotografem tylko posiadaczem lustrzanki, zupełnie jak ja.
W żadnym wypadku nie porównuję jakości moich prac do tych przytoczonych tutaj, jednak chcę pokazać iż Pani argumenty są totalnie wyssane z palca. Przykro mi, że moje prace nie przypadły Pani do gustu, proszę w takim przypadku po prostu nie korzystać z moich usług i oboje będziemy zadowoleni.
Jeszcze w ramach ciekawości, jakie ma Pani osiągnięcia z zakresu sztuki nowoczesnej, filmu, teatru i malarstwa?
Pozdrawiam[/quote]
W jednym ma Pan całkowitą rację- de gustibus non est disputandum
Na fotografii faktycznie się nie znam, zwłaszcza na fotografii która Pan uprawia. Przerasta moją percepcję wszystko to, co Pan raczy pokazywać (swoją droga, jeśli to są najlepsze zdjęcia to jakie są te gorsze?)
Brawo za poszukiwanie oryginalności. Szkoda, że nie potrafi Pan tego inaczej uzasadnić, ale to słowo przynajmniej dobrze brzmi, prawda?
Skądinąd ciekawa jestem, czy skoro "Ten ohydny szum jest jednym z najczęściej stosowanych efektów" staje się Pana- poszukiwacza oryginalności- środkiem wyrazu, to czy moja teoria o kalkach które Pan nieudolnie produkuje nie jest prawdziwa. Tak tylko głośno myślę...
Z kolei wysłanie mnie do Vision Express też chyba nie było najlepszym pomysłem. Zapytajmy może forumowiczów, czy Pan Młody na zdjęciu numer trzy patrzy na Panią Młodą, czy też może opuścił nas swym wzrokiem?
Pani Kalina byłaby przeszczęśliwa, że raczył Pan powołać się na jej prace. To teraz powiem Panu coś na ucho- widział Pan może inne jej prace? Pokaże Pan coś, co utwierdzi mnie w przekonaniu, że ziarno, wybuch itd. są CELOWO stosowanymi środkami wyrazu (jak w przypadku pani Kaliny) a nie li tylko nieudolną próbą kopiowania, przy jednoczesnym, upartym trwaniu w przekonaniu, że technicznie wspiął się Pan na wyżyny uprawniające do wstawienia tutaj tych linków?
Kończę z Panem dyskusję, ponieważ jest Pan upartym dyletantem. Twierdzi Pan, że się Pan uczy, a jednocześnie odnoszę wrażenie, że posiadł Pan wszelkie rozumy. Tacy są nieprzejednani i szkoda na nich czasu. Życzę powodzenia.
P.S. Dla Pana wiadomości, osiągnięć specjalnych nie mam, jeno trochę prac w szufladzie jakie uzbierały mi się z czasu studiów. Rozumiem, że dyplom magistra sztuki nie jest żadnym argumentem do tego, by bąknąć coś o sztuce wizualnej, plastycznej i tak dalej. Z ciekawości zapytam, ile lat Pan studiował fotografię?
brawo Yzma! zgadzam sie z Twoim poprzednim postem. Tu jest oferta, jak ktoś nie jest zainteresowany, to nie i tyle, po co się tak gardlować? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvanli36t2a954.png[/img]
Też nie rozumiem tej burzliwej dyskusji, oczywiście po to jest forum, żeby się dzielić opiniami ale chyba szkoda zdrowia na kłótnie Co do zdjęć to każdy rodzaj fotografii znajduje swoich amatorów, a jak widać po kilku poprzednich postach jest wiele dziewczyn, którym te zdjęcia się podobają. Co do brania na slub początkującego fotografa to po pierwsze nie dla każdego zdjęcia są podstawowym wydatkiem slubnym i będzie potem godzinami je oglądał porównując szczegóły, niektórym wystarcza po prostu w miarę przyzwoita fotografia w stylu, który lubi. Po drugie jeśli ktoś boi się, ze fotograf np. nie pojawi się na ślubie albo zaprezentuje prace wyraźnie odbiegające poziomem od portfolio to przecież po to są umowy, żeby zapisać co w każdym przypadku. A umowę można przecież spisać nawet przy zdjęciach za free Ja tam sądzę, że drobne ryzyko sie opłacą, zwłaszcza jeśli nie jest to kluczowa dla danej osoby kwestia.Poza tym każdy profesjonalista tak zaczyna:D
A co do prezentowanych zdjęć to mi się podobają, zwłaszcza jak na początek są bardzo fajne _________________ [img]http://s6.suwaczek.com/20100515640113.png[/img]
a ja jestem ciekawa czy sesje narzeczeńskie też Pan wykonuje? _________________ [url=http://daisypath.com][img]http://davf.daisypath.com/be2Up2.png[/img][/url]
czy wrzesień jest dla Pana satysfakcjonującym terminem? Pytam na razie trochę na wyrost, muszę sprawę przedyskutować z narzeczonym, ale chciałabym wiedzieć na czym stoję
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach