Skąd: Iława/ Olsztyn Data ślubu: 16 sierpień 2008 Wiek: 42
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 5:18 pm Temat postu:
podobnie bylo 2 tyg temu na weselu siostry mojej bratowej. Pan mlody na 2 tyg pzred slubem miała wypadek w wyniku którego miała połamane 2 nogi. Juz chcieli slub przesuwac, ale niestety sie nie dalo. Więc slub sie odbyl z panem mlodym o kulach i slyszałam, że bylo super! Wydaje mi sie ze to najwazniejsz ejest tu podejscie, mimo wielu jakichs trudnosci miec swiadomosc, ze to głownie chodzi o to, ze bedzie sie w koncu młazeństwem i nikt ani nic tego nie moze popsuc!
a co do mnie, to Wam powiem, ze ja ogolnie jestem troche pesimistka, panikara, az sama sie sobie dziwie ze do tego wszystkiego podchodze ze śmiechem:)
Skąd: Iława/ Olsztyn Data ślubu: 16 sierpień 2008 Wiek: 42
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 6:56 pm Temat postu:
[quote="senni"]Olciu.Dasz rade,juz niewiele zostalo. Ja tez przed slubem mialam wypadek-glowa,lewy bark i lewy duzy palec u nogi.To wiem przez co przeszlas! Duzo zdrowka i radosci![/quote]
A zapomniałam dodać Senni, że chyba mnie własnie przebiłaś!
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 15356 Pomocy: 16 Skąd: Żory Data ślubu: 2 maja 2009 Wiek: 37
Wysłany: Sro Sie 13, 2008 11:47 pm Temat postu:
olcia.. a jak się czujesz?? Twój dzień już blisko _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20090502290214.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/201005155162.png[/img]
[b]Tylko Ciebie mogę kochać tak.. Tak do końca, jak kocha się tylko raz [/b]
Skąd: Iława/ Olsztyn Data ślubu: 16 sierpień 2008 Wiek: 42
Wysłany: Czw Sie 14, 2008 2:09 am Temat postu:
właśnie nie mogę zasnąc. Za duzo chyba rozmyślam. co chwila się wybudzam, choć w dzień sie nie stresowałam tym wszystkim. i kaput! jest tak juz od dwoch dni, ale dobrze ze w dzien moge sobie pospac bynajmniej do 10tej:) Bo u mnie jest tak, że jak jestem niewyspana, to jestem zła!
a tak przy okazji to ja mam taki inny troszkę przykład..
na 1 dzień przed weselem pewnej pary, zmarła babcia młodej... nikt z rodziny nie wiedział, co zrobić, bo tu wesele, zapłacone, załatwione wszystko,a tu taka tragedia jak śmierć babci.. ale rodzina zebrała się, stwierdzili, że Babcia pierwsza by się na tym weselu bawiła, była bardzo towarzyską, radosną osobą, i uzgodnili, że wesele się jednak odbędzie - babcia na pewno by nie chciała, żeby je z jej powodu przekładali. Podobno i młodej śniła się tej nocy babcia, gratulując jej dzidziusia i trzy tygodnie później okazało się, że młoda jest w ciąży
Skąd: Iława/ Olsztyn Data ślubu: 16 sierpień 2008 Wiek: 42
Wysłany: Pią Sie 15, 2008 3:00 pm Temat postu:
To straszne z tą śmiercią! Ale to fakt, jeśli ktos ma takie podejscie jak mlodzi to mysle ze nic zlego w zrobieniu wesela. A ja dopiero co moglam wskoczyc do domkuu, nerwy mi puscily, bo praktycznie wszystko robimy sami. To wesele bedzie na nowo otwartej sali, gdzie sami musieli moi rodzice zalatwiac kucharki, naczynia z ronych mijesc, my dekoracje sami robilismy! Cale szczesice ze przybyly do pomocy dziewczyny z rodziny, bo okazalo sie ze wynajeta przez wlasciciela- ktory jest moja bliska rodzina, ekipa sprzatajaca nic nie zrobila jak trzeba, kible zostawili zazygane1 i wszystko, doslownie najbrudniesza robote my musimy odwalac! do tej pory sie z tym godzilam, i jak to sie mowie z zapałem oddawałam sie do roboty, ale teraz Mam dosc, w koncu sie rozryczalam przy narzeczonym i zaczelam wyklinac, ze niech sobie sam idzie na ten slub, bo ja nie dam rady, itd. Ale poprostu nerwy mi juz puscily, bo bylo obiecane ze na 200 procent wszystko bedzie! wyobrazcie sobie ze nawet babki klozetowej nie załatwil i niby moi rodzic emieliby tym sie zajmowac1 ale na szczescie moj kochany braciszek wynajal na ta noc babke z mieskiego szaletu proponujac jej 200 zl, na co ona przystala!
normalnie powinni nam dac nagrode nobla za cierpliwosc, opanowanie i ta harówę!
oj strasznie mi przykro ze tak sie dzieje u was, faktycznie dzielne jestescie dziewczyny a ty masz racje olcia ze nalezy ci sie nagroda nobla, bosz jakby u mnie na sali taki numer wywineli to by wojna byla i to ostra, a juz po weselu to wogole... ale trzymam kciuki zeby wszystko dzisiaj bylo oki _________________ [url=http://www.wyjdzzamnie.pl][img]http://www.wyjdzzamnie.pl/suwaczki/suwaczek-23864.png[/img][/url]
Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 15356 Pomocy: 16 Skąd: Żory Data ślubu: 2 maja 2009 Wiek: 37
Wysłany: Nie Sie 17, 2008 3:15 pm Temat postu:
olcia juz po wszystkim i jak było _________________ [img]http://s7.suwaczek.com/20090502290214.png[/img]
[img]http://s6.suwaczek.com/201005155162.png[/img]
[b]Tylko Ciebie mogę kochać tak.. Tak do końca, jak kocha się tylko raz [/b]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach