Wysłany: Czw Maj 23, 2013 1:09 pm Temat postu: Co zrobić jeśli rodzice narzucają nam szybciej ślub?
[b]Witam,
Chciałabym prosić o radę koleżanek internautek. Mamy z narzeczonym pewien problem, a raczej problem i szczęście. A mianowicie, znajomi wyjeżdżają do stanów i chcą zostawić dom pod naszą opieką. Wszystko pięknie, ładnie ALE ja mam konserwatywną rodzicielkę, która nie pozwoli zamieszkać nam razem przed ślubem. I dlatego naciska na nas abyśmy w ciągu najbliższych 3 miesięcy wzięli ślub. Zaplanowaliśmy ślub i wesele na lipiec 2014, a teraz takie coś. Nie chcemy brać "cywilniaka", bo nie po to chodziliśmy na nauki przedmałżeńskie żeby teraz obejść to bokiem.
Co robić?? Proszę doradźcie, bo już nie mam pomysłu jak wybrnąć z tej sytuacji.[/b]
a co mają nauki przedmałżeńskie do ślubu cywilnego i obchodzenia bokiem? tak czy siak do ślubu kościelnego musicie je mieć _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Bo my chcemy wziąć "normalny" kościelny ślub. Tak jak wszyscy, a nie być przymuszeni do cywilnego, bo czas goni. Tak samo z weselem. W tej chwili nie ma szans na zarezerwowanie jakiejś sali czy muzyków. Dlatego pytam czy mamy się oprzeć rodzicom i kameralnie kościelny wziąć czy olać i pójść na swoje za rok. W przekonaniu mojej rodzicielki nie możemy razem zamieszkać bo "co ludzie powiedzą" a ciekawe co ludzie powiedzą gdy nagle wezmiemy ślub, po ciuchutki... to pewnie ja w ciąży jestem. Już i tak nie mam prawa założyć szerszej sukienki czy bluzki bo już są domysły że matką zostanę.
Proszę pomóżcie mi coś wymyślić. Żeby był i wilk syty i owca cała.
a to ślub kościelny może być nienormalny? ja tego nie rozumiem przecież jest ślub konkordatowy i kościelny bez skutków cywilno-prawnych, nic w ceremonii się nie zmienia, więc o co kaman? _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
[quote="czekoladka1987"]Skoro Twoja mama tak bardzo naciska na slub bo jest az tak konserwatywna to az dziwne ze jej sam cywilny wystarczy....[/quote]
o tym samym pomyślałam _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0azujz1ku7.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0a5x8p0ly3.png[/img]
Dołączył: 04 Sty 2009 Posty: 34039 Pomocy: 109 Skąd: BYDGOSZCZ/ZIELONA GORA Data ślubu: 9.03.2010 /25.09.2010 Wiek: 39
Wysłany: Czw Maj 23, 2013 8:28 pm Temat postu:
Przecież można mieć konserwatywne poglądy zupełnie nie związane z religia ... _________________ [img]http://www.swadba.pl/suwaczki/000131010a31323835333635363030.jpg[/img][URL=http://www.fotosik.pl][img]http://images41.fotosik.pl/256/360e58c04f29ee95.jpg[/img][/URL]
Możecie wziąć teraz sam cywilny, bez wesela, gości, z samymi świadkami a w lipcu kościelny bez zmiany dotychczasowych planów, z weselem i cała oprawą.
Wiele forumek brało wcześniej sam cywilny np. ze względu na kredyt.
no był, bo go widziałam _________________ [img]http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgektdaeg1b.png[/img]
[img]http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bhdgei8zu7oww.png[/img]
wogóle co to ma być że rodzice decydują kiedy mamy ślub wziąć. to jest jakieś śmieszne. To my kobiety mamy czuć sie pewnie czy chcemy z tym kimś żyć czy nie a nie narzucanie woli.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3Następny
Strona 1 z 3
Możesz czytać tematy Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach